Dzieki za gre! Dzis byla wyjatkowo pokojowa atmosfera (co to za mecz bez zlamanej nogi albo choc skreconego stawu? ;p). Tylko jest jedna mala watpliwosc ... Otoz - co to za typ najpierw robil zdjecia spozywajac jogurty Jogobelli (i zostawiajac 2 puste opakowania po sobie) a potem pod koniec wtargnal na boisko i domagal sie udzialu w grze? Ponoc ma Jacek na imie ... Czy ktos zna ta osobe??
3 komentarze:
Tylko bez siary proszę. Nie o to tu chodzi. Ma być zabawnie, ale dla wszystkich.
Pogotowie straci dzis wieczorem wszystkie zapasy gipsu ...
Dzieki za gre! Dzis byla wyjatkowo pokojowa atmosfera (co to za mecz bez zlamanej nogi albo choc skreconego stawu? ;p). Tylko jest jedna mala watpliwosc ... Otoz - co to za typ najpierw robil zdjecia spozywajac jogurty Jogobelli (i zostawiajac 2 puste opakowania po sobie) a potem pod koniec wtargnal na boisko i domagal sie udzialu w grze? Ponoc ma Jacek na imie ... Czy ktos zna ta osobe??
Prześlij komentarz