czwartek, 16 grudnia 2010

Upadek

Koleje losu bywają niezbadane. Wielkie cywilizacje powstają, rozwijają się i upadają. Gatunki flory i fauny ewoluują, mnożą się i giną. Prawa kosmosu są odwieczne i nieugięte. Projekty branży IT podlegają tym samym prawom, przyprawionym szczyptą stochastyki i chaosu. Jak to sparafrazował kolega Talib, tylko "Other Clients" są wieczni.

Reszta jest marnością.

wtorek, 26 października 2010

Podział

Stary kawał mówi:
Lew zebrał wszystkie zwierzęta i kazał im się podzielić. Mądre na prawo, piękne na lewo. Po podziale na środku została żaba w rozkroku. Na pytanie czego stoi w miejscu odpowiedziała 'przecie się nie rozedrę'.
No właśnie uderzmy się ręką w piersi i zróbmy rachunek sumienia. Kto z nas dzisiaj nie został na środku z myślą 'przecie się nie rozedrę'?

Pożegnanie

I znów pożegnanie. Tym razem pożegnaliśmy wielkiego testera. W dawnych czasach programiści Archeo mawiali o Nim "na szczęście jest po naszej stronie". To był wielki cios dla firmy - pół godziny po upublicznieniu wiadomości genetyka rozpadła się na trzy części. Suportowcy mówią że wciąż w późnych godzinach wieczornych nawiedza on firmę jako duch mamrocząc "rework za krakowską"

poniedziałek, 18 października 2010

Siedzimy na świńskim grzbiecie szarżując przez pola aksamitu

Jesień nadeszła a i koniec roku niedaleko, więc nastrój jakby taki refleksyjny, liryczny. Co będzie dalej? Co gdy wyprodukujemy fazę drugą, trzecią, szóstą, nastą? Co gdy zjemy wszystkie ciastka za ostatniego klienta na świecie? Jak poradzimy sobie z bogactwem? - te domy, samochody, jachty (przed wyjściem z domu będziesz musiał się zastanawiać który Jaguar pasuje do koloru krawata). A co ze sławą? Pójdziesz do kiosku na zakupy a tu sprzedawca spyta "Hej to ty jesteś tym gościem który pisał konwersję tub? Kiedy ciąg dalszy?". Te i inne niebezpieczeństwa czyhają na nas. Mamy teraz ostatnią szansą wyskoczyć z tego pociągu zanim nasze zdjęcie trafi na okładkę Tajmsa.

poniedziałek, 11 października 2010

Ogłoszenie



Sprzedam powierzchnię reklamową w postaci pliku z logami web-serwisów. Zainteresowanym oferuję 4 taryfy.
- econo - reklama będzie publikowana na poziomie DEBUG
- light - na zapis w rzadko używanym wejściu
- extra - na zapis w wejściu acceptancowym
- ultra - exception w tajmerze.
Logi są przeglądane przez dziesiątki supportowców, programistów i testerów więc grupa docelowa jest dość spora. Dodatkowo przeglądanie logów wiąże się z dużymi emocjami, a jak wiadomo emocje dobrze wpływają na pamięć. Jeśli szukasz więc miejsca które jest przeglądane przez wiele osób z dużym zainteresowaniem logi CTG są dla Ciebie!

niedziela, 3 października 2010

Pomysł Racjonalizatorski

Łubu dubu, łubu dubu, ... chciałem nieśmiało podsunąć naszemu wspaniałemu kierownictwu, tj. towarzyszowi F jak i moze nawet samemu panteonowi bogów z Ra na czele, ostateczne rozwiazanie kwesti zarządzania. Jak przeczytałem niedawno na Onecie - oczywiscie w "private time" - Alessandro Pluchino, Andrea Rapisarda i Cesare Garofalo z Uniwersytetu w Katanii we Włoszech matematycznie udowodnili, że korporacje działałyby wydajniej, gdyby losowo awansowały swoich pracowników. Może warto by spróbować, no chyba że firma już tego próbowała ...

niedziela, 12 września 2010

Ostrzeżenie!

W związku z szerzącymi się wśród genetycznej braci plotkami jakoby to pewna imperialistyczna firma z Ameryki (AOL o zgrozo, wśród nas są nawet tacy którzy wypowiadają tą nazwę na głos, sic!) pragnę wystosować poniższe ostrzeżenie ku dobru ogólnemu:
To nie prawda! Te haniebne i nikczemne plotki to nic innego jak podstępna i wyrafinowana próba, godna największego wojownika, zwerbowania was do kosmicznej Flotyly (zachowana pisownia oryginalna) Aniołów Nieba! Jej autorem jest sam Aśtar Śeran, którego imię nie powinno być nawet wymawiane! Robię to jedynie z pobudek ostrzegawczych i informacyjnych.
Nie aplikujcie to tej firmy pod żadnym pozorem!!
Celem tego działania, o zgrozo, jest zdobycie waszych danych aby móc wprowadzić wam chipy i tym samym zwerbować was do Wielkiej kosmicznej Flotyly Aniołów Nieba! Jeśli to uczynicie, Astan zrobi z was swoich niewolników i przyleci po was wraz ze swoimi Aniołami Nieba!
Nieprawdą jest iż Aśtar Śeran kocha was i che wam pomóc. On chce zwerbować was do Wielkiej kosmicznej Flotyly Aniołów Nieba!

poniedziałek, 6 września 2010

Drabina kariery...

I rzekł najpotężniejszy z najpotężniejszych - "w tej firmie sam wybierzesz swoją drogę kariery" - a jego słowo ciałem się stało. Tak jest... nie były to kolejne puste słowa. Nasz trud nie poszedł na marne. Nasz opiekun i przewodnik pokazał nam w końcu drogę. Jak że radosne było me serce jak ujrzałem "drabinę kariery" która poprowadzi mnie na sam szczyt. W końcu pracownik uciemiężony stał się pracownikiem wybranym.Teraz już tylko od Ciebie zależy którą drogę wybierzesz....

wtorek, 31 sierpnia 2010

Wędrówka Ludów


Dziś szary, jesienny, deszczowy dzień. Kontraktorzy i Pracownicy powoli zbierają swój dobytek z biurek i szafek. Jedni z nadzieją i ufnością wierzą w nowy cel tej wędrówki, wesoło rozmawiając o nowych - lepszych - miejscach, inni zaś ze wzruszeniem w oku porzucają swoje biurka, przy których spędzili tyle miłych chwil ... Krzątanina coraz większa. Słychać płacz dziecka, tupot nóg na schodach, stukot klawiatury, pokrzykiwania nadzorców, szczekanie psa ... Szybciej !! Zbierać się !! Ty tu , ty tam, ty siądziesz gdzie indziej - a dla kogo miejsca zabraknie dla tego bęc !!

niedziela, 22 sierpnia 2010

SoftCtg is not in "modus operandis" at the moment

Oto co widnieje w Wielkiej Encyklopedii Brytanice na stronie milion pięćset sto dziewięćset pod hasłem SoftGene Suite: ..... when SoftCtg is in "modus operandis" to zachowuje się w pewien szczegółowy, charakterystyczny i z reguły powtarzalny sposób, w którym odbijają się indywidualne cechy, właściwości i możliwości człowieka, który ten system stworzył badź tworzy..."
Dalej:
Zachowanie twórcy genetycznej rodziny w danej sytuacji zależeć też będzie np. od:
  • stanu zdrowia i kondycji fizycznej??!!,
  • inteligencji, wykonywanego zawodu, wiedzy i wykształcenia??!!,
  • wieku i zdobytego doświadczenia,
  • upodobań i osobowości,
  • stanu psychicznego, od kondycji psychofizycznej w danym dniu, od psychopatii, upośledzeń itp??!!.
  • posiadanych środków (narzędzi, gotówki itp.)
  • wpływu innych osób (czyżby możliwy był udział obcych sił wywiadowczych??),
  • i wiele, wiele innych.
Co wiec mial na mysli nasz Ukrainski kolega, co sobie był on pomyślał pisząc że "SoftCtg is not in "modus operandis" at the moment"??!!
"modus operandis" jest pojęciem znanym w kręgach kryminalistycznych. Czyż pisząc to miał na myśli że genetyka schodzi na czarną stronę mocy??!! Ja nic nie insynuuję, ja się tylko pytam. Zaczynam się bać!!

poniedziałek, 26 lipca 2010

A więc jednak !


Szeptane pokątnie po lanczrumach plotki, pełne niedomówień i znaczących spojrzeń, stały się w końcu Ciałem - zaoceaniczne gratulacje "for all" stały się zaś Słowem ! ! !

Mamy nowego ( działającego ) klienta - czekamy na sowite, ociekające słodyczą CtgWuzetki. A powyżej obiecane pieniądze - każdy może do woli napawać wzrok. ( dolar amerykański (USD) 3,14 PLN -0,03% 1:30 26.07.2010 )

Bogactwo !!!

środa, 21 lipca 2010

Upał


Lato w pełni. Kontraktorzy rześko zażywają wczasowego odpoczynku. Ci, którzy pozostali na posterunku, z zapałem i werwą tworzą nowe rewizje, branche i reworki. Kolejny zadowolony klient z uśmiechem na twarzy pooranej preriowym wiatrem, pogrąża się w cytogenetycznym świecie. Serwery wesoło mielą danymi, workstacje kompilują kolejne buildy, support z namaszczeniem wspomaga product-specjalistów za oceanem. Werbowany jest skład następnego HyperKorpusu Ekspedycyjnego, roztaczane są barwne wizje kolejnych faz GenzyProjektu.

Sielanka.

Szkoda tylko że deska od sedesu w CtgWC nie wytrzymała obciążenia ( bądź napadu czyjegoś szału - lub niestrawności ) , nie jest wcale łatwo korzystać z ustępu obłożonego skrawkami papieru toaletowego po ciemku, gdyż żarówka solidarnie z deską popsuła się. "Glikol" jest ( jak w czasach PRL sznurek do snopowiązałki ) towarem mocno deficytowym, cieknące krany dają pozorne poczucie że się nam wszystkim przelewa, padające bazy developerskie i Kraina Wiecznej Zmarzliny w svnie podkopują pewność siebie. A nad wschodnim horyzontem unosi się widmo kolejnego powstania Kozaków na siczy zaporoskiej ...

Na szczęście elewacja jest remontowana po gigantycznych stratach poczynionych przez Zimę Tysiąclecia, Książę Jarema Wiśniowiecki już zbiera siły na stłumienie rokoszy, zaś Wuzetki Klienckie lada moment rozpalą uśmiechem twarze CtgKontraktorów. Pamiętajmy - zgoda buduje !

czwartek, 15 lipca 2010

Ogórki

Na sezon ogórkowy ...xkcd



http://www.xkcd.com/763/

Tego powinniśmy się trzymać - zawsze jest jakiś "workaround"

wtorek, 13 lipca 2010

Trailer

Gedi Prime to odległa i zła planeta przepełniona Ciemną Stroną Mocy. Na tą planetę wysłany zostaje Lukas Skywalker ostatni z uczniów Skrobi Wan Kenobiego. Czy zdoła przeżyć w tym niebezpiecznym miejscu. Czy zdoła pokrzyżować demoniczne plany Lorda Mhenranvy najpotężniejszego z Sithów?

środa, 30 czerwca 2010

Wiewiór has spoken

I stało się tak że zostały odnalezione trzy tablice kamienne z wyrytymi na nich przykazaniami. Na Pierwszej były 3 i pół pierwszych przykazań. Na drugiej sześć całych i czterdzieści siedem setnych kolejnych. Trzecia tablica zawierała manual Zarządzanie Zasobami Ludzkimi dla Idiotów i zaginęła... . Poniżej treść tych które ocalały.

1. Prace szanuj.
2. Jeśli masz jakieś inne zajęcie - praca zaczeka.
3. Czcij swój wolny czas nade wszystko, nikt nie da ci lepszej podwyżki.
4. Miej szacunek dla kolegów, bo zawsze może się okazać, że chętnie za ciebie wykonają twoja pracę.
5. Robiąc szybko i terminowo swoje zadania utwierdzasz przełożonych w przekonaniu że za mało na ciebie zrzucają.
6. Pamiętaj że przy takiej pensji najwyraźniej oczekują od ciebie co najwyżej codziennej obecności w pracy. Efektywności już nie.
7. Bierz fuchy na lewo i prawo - praca zaczeka, z resztą przy tej stawce za godzinę...
8. Rób wszystko żeby udowodnić że to nie ty odpowiadasz za ewentualne niedoróbki. Niech w końcu koledzy z pkt. 4 się przydadzą.
9. Nie martw się że inni mają wyższe bonusy. Wkrótce okaże się że mają również więcej pracy.
10. Nie parkuj na części zarezerwowanej dla szefostwa.

piątek, 14 maja 2010

Ladies and Gentlemen!!! A Dream Team has finally come true.

Jestem dumnym kontraktorem przynależnym do "dream teamu". Przyrzekam sowicie wywiązywać się ze swoich nowych obowiązków gdyż wiem jaką podporą i ostoją dla firmy matki jestem. A powyższe zdanie już zakorzeniło się w mojej świadomości na trwałe. W trosce o dobre samopoczucie naszych klientów będę je powtarzać jak mantrę. Nie spocznę aż oni sami w nie uwierzą!!!

czwartek, 11 marca 2010

Tako rzecze Super Wiewiór

Gdy ciemna i krótka noca do ucha twego komórka supportowa zalomoca wstan zaraz junaku mlody i plodz do woli swe nieziemskie kody a gdy swit szary opruszy twe znojone ramiona gdy czujesz ze mózg twój zaraz skona pelen dumy i radosci zasnij snem slusznym... Zaraz byc musisz genzymowi poslusznym. A wszytsko to w imie produktu i slawy, bo nie dla nas sa bogactwa enklawy! Nie kusi nas pieniadz ni dobro materialne, nam wystarcza maile podziekowalne. A gdy dziatki twe zwróca do ciebie zaplakane lica glód i niepewnosc zaswieci sie w ich zrenicach. Powiedz i ty kiedys dziecie me poczujesz obowiazek i powolanie swe. A dziecie na poly zaciekawione na poly przestraszone zapyta sie: Kim Pan/i jest i co tu robi w domu tym bez ojca/matki, gdzie samotne siedza smutne dziatki..

wtorek, 9 marca 2010

Tak sie bawi, tak sie bawi, hajperker!



USA Team STOP uprzejmie uprasza SS Team STOP

O zrobienie translejta na ten text STOP

My rozumiec STOP only jezyk Flowa STOP

if (problem) then eskalujcie do PhD. Miodka.

sobota, 6 marca 2010

Radosna twórczość

Nie do mnie te żale i troski,
wszakże Genzyme to produkt boski.
Gdy płaczesz i kwiczysz, na pomoc programisty
liczysz, nie bój się, nie bój o nie!!
Bonus za twe trudy i tak rozśmieszy Cię !!!

poniedziałek, 1 marca 2010

Podstawy Teorii Urlopów - zbiór zadań.


Zad. 1

Kasia, pracująca w firmie od 2 lat, nieuważnie wypisała w lipcu 1994 roku 3 wnioski na 5 koma 7 dnia wolnego, z czego:

- nadgodzin miała 12 koma 345 godziny, z tego płatnych 4 koma 0
- dni z kontraktu 4 koma 0 koma 88
- dni do umowy -1 ( całkowite! )
- sickdaye dla uproszczenia pomijamy, stała urlopowa ( delta ) : 3,1415 hexArusa

Ile wniosków ma wypisać Kasia dzisiaj jeśli chce wziąć jeden 4-godzinny dzień wolnego ?

Rozwiązanie:
Zadanie w dziedzinie liczb rzeczywistych jest nierozwiązalne. Należy przejść w dziedzinę
liczb zespolonych. Tak więc po przeliczeniach ( podpowiedź - korzystamy z lematu Bosego-Developera ) :

moduł urlopu Kasi - pierwiastek z czterech
urlop urojony - jot dwadzieścia:dwadzieścia
część rzeczywista urlopu - zero absolutne

Po pomnożeniu części urojonej urlopu przez liczbę dni z kontraktu dostajemy 5 + j23 połówek, które pomniejszamy zgodnie z twierdzeniem Dziedzica o dni do umowy ( liczone naturalnie w pełnych 4 godzinach każdy z wyjątkiem świąt ) , część ułamkową odrzucamy - a następnie dodajemy liczbę nadgodzin do liczby ćwiartek spierwiastkowanych o postać kątową liczby dni z umowy. Wychodzi nam pięć połówek i dwie kwarty oraz dodaktowy buszel brzoskwiń który chwilowo oznaczmy jako A. Pozostaje teraz tylko dodać część rzeczywistą urlopu do całości, następnie pomnożyć wynik przez modulo( A / delta ) - i po zaokrągleniu dostajemy wynik: 0.16 wniosku.

Dla dni liczonych 8-godzinnie wynik naturalnie mnożymy przez -1.

Odpowiedź: Kasia musi wypisać 0.16 wniosku aby dostać jeden 4-godzinny dzień urlopu.

poniedziałek, 22 lutego 2010

sobota, 20 lutego 2010

Godzina "G"

W związku z nadciągającą godziną "G" ( jak Genzyme ), oto pieśń ku pokrzepieniu serc kontraktorów zabużańskich :

Hej młody junaku smutek zwalcz i żal !!
Przecież na tym piachu za stodwadzieścia lat!!
Przebiegnie NA PEWNO! jasna długa prosta
szeroka jak rzeka infostrada genzymowska !!
I z oasem zepnie drugi oas - na którym support legł ...

sia lala lalala ! sia la - lalala !!

( i barwny korowód - wężykiem, wężykiem ... )

ps.

Matka siedzi z tyłu !

czwartek, 11 lutego 2010

Pusta maszyna

Czyżby znak nowych czasów?

środa, 3 lutego 2010

Życie po życiu

Jak zapewne niektórzy wiedzą wkraczamy w nową rzeczywistość. Rozpoczyna się dla nas "life after life". Programiści na wyścigi produkują defekty żeby to ich rewizja była ostatnią i zapisała się w historii CTGHLAMOLFLW. No właśnie co trzeba napisać w komentarzu do takiej rewizji? Zacytować klasyków ("Poprawiono megakosmetyk")? Przedstawić jakąś myśl filozoficzną ("Nieniechajcie wszczepić sobie czipy")? A może narysować jakiegoś ASCII arta?

niedziela, 10 stycznia 2010

Bliźniacze firmy

W nawiązaniu do zeszłotygodniowej sytuacji - perspektywy trzyzmianowej pracy - poniższy fragment ze szkolenia dla nowych pracowników Tesco (głównie Polaków na Wyspach) wydaje mi się być ze wszach miar adekwatny:
- Co zrobisz, jak nie będziesz wiedzieć, gdzie postawić produkt? - pyta Julie (prowadząca szkolenie).
- (Polak odpowiada) Poszukam. Albo wykombinuję na logikę.
Obie odpowiedzi są złe. - Zapytasz menedżera. Zawsze, jak czegoś nie wiesz, pytasz menedżera - mówi Julie.
- A co macie robić, jak zobaczycie niebezpiecznego bandytę? - pyta Julie znienacka. Pytanie jest podchwytliwe.
- Obezwładnić - wyrywa się komuś.
- Zapytać menedżera - ktoś inny żartuje.
Julie kręci głową. - Macie uciekać! Za wasze pieniądze nie warto nadstawiać karku.

Ponieważ nasza firma powoli upodabnia się do Tesco - praca 24 godzinna jest tego koronnym przykładem, może by tak wziąć sobie do serca to ostatnie zdanie ze szkolenia bliźniaczej firmy i gdy przełożony każe przyjść na trzecią zmianę zacząć uciekać? Ewentualnie można zastosować drugą technikę i rzucić się z okna stylem dowolnym?