czwartek, 27 grudnia 2012

Nowa SoftTower tradycja


Podczas robienia zdjęć, które za jedenaście lat  ma na celu pokazać nam jak bardzo utyliśmy  i w jak beznadziejne przywdziani byliśmy wdzianka, niespodziewanie odwiedziła nas pewna znajoma z Radomia. Widać też bardzo chciała być z nami być sfotografowana. Nie mogliśmy jej odmówić. W końcu Święta.

środa, 19 grudnia 2012

SOFT-WIGILIA 2012


A JEDNAK MAJOWIE ZNÓW MIELI RACJĘ!!! (ci bardziej lewicowy Majowie oczywiście, którzy nie uśmiercają wszystkich na wskutek jakiegoś niewiadomego wybuchu tylko mówiący, że nadejdzie nowy etap. Lepszy dla ludzkości, nowa harmonia świata) Tak też się stało. Ci którzy uwierzyli w teorię spiskową Majów musieli dzisiaj się bardzo zawieść, bo oto dla pracowników i kontaktorów nadszedł nowy etap. Podłamani ostatnią informacją o końcu ery pikników co niektórzy nie wytrzymali i zaczęli wyskakiwać z wieży Soft Tower. (która tak przy okazji już niedługo może nią nie być ale to znów spekulacje tych złych ;) ). Ale oto dzisiaj ku zaskoczeniu wszystkich, po raz pierwszy od już niepamiętnych czasów wszyscy pracownicy dostali piękną kolorową kartkę z życzeniami za którą serdecznie chcemy podziękować :) Do tej pory były to zawsze zwykłe życzenia, ale pojawienie się ostatnio na rzeszowskim rynku firm "krzaków" przypomniało naszej dyrekcji że trochę artystycznych smaczków wyróżni naszą piękną firmę na tle tych okolicznych chwastów :) Ale to nie wszystko. Jeszcze ważniejszy był dopisek, że z okazji świąt czeka na nas również słodko owocowy poczęstunek. Oczywiście z pełną kulturą (nie to co w Radomiu) pracownicy ruszyli do lunch-rumów w celu ujrzenia na oczy tego cudu. I cud był, bo na początku nie było tam NIC!!! Niektórzy już znów zaczęli węszyć spisek Majów i wracać zniesmaczeni do pokojów, ale po chwili stoły zaczęły uginać się pod naporem bogactwa.
Pan G. i jego talerz :)
Jak widać kontraktorzy z zadowoleniem i wdzięcznością przyjęli ten gest firmy. Pan G. - pracownik który pragnie pozostać anonimowy - z zadowoleniem patrzy na swój talerz. Teraz ma nadzieję, że tak będzie już wyglądać jego przyszłość w tej firmie.
Już wiemy, że nie straszny nam 21 grudnia 2012 roku. Z nadzieją patrzymy w przyszłość i na zapowiadane dodatkowe atrakcje dla pracowników. Kto wie... może nawet okażą się to wyczekiwane przez wielu ( i przez wielu już tutaj nie doczekane a jednocześnie już będący w ich posiadaniu gdzie indziej) karty MULTI SPORT :) Z całego serca z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia tego sobie życzymy! :)

Pilne! Zamach Lwowski

Dziś w godzinach przedpołudniowych, oznakowany wiadomym logiem pojazd mechaniczny pilotowany przez niewyszkolonego kierowcę podczas manewru lądowania na oblodzonej nawierzchni wpadł w  poślizg i uderzył w budynek "SS Lwowska". Straty materialne i ofiary są wciąż szacowane. MAK, KGB, NKWD i WSI badają w niezależnym śledztwie przyczyny katastrofy. Trwa przesłuchiwanie świadków, odtwarzanie czarnych skrzynek, przeglądanie billingow oraz czasów wejść i wyjść kontaktorow. Nieoficjalnie mówi się o zamachu. Brzoza - samobójca spowodowała wyparowanie piasku i soli z oblodzonej nawierzchni, doprowadzając tym samym do poślizgu i w konsekwencji uderzenia - jednak jak dowiedzieliśmy się ze źródeł związanych z CIA, celem miał być zupełnie inny budynek w zupełnie innej części kraju, prawdopodobnie zamachowcy byli tu jedynie przejazdem. Naturalnie ta teoria jest jednocześnie natychmiast dementowana, po czym dementuje się dementowanie tej informacji. Ma to na celu dezorientację poszukiwanego zamachowca oraz jego wspólników.

Czekamy na konferencje prasową Władz i Autorytetów oraz dalsze informacje.

Z ostatniej chwili - śledztwo zakończone, oficjalna przyczyna: błąd pilota.

Z ostatniejszej chwili - na wraku drzwi odkryto ślady lukru i okruchy ciastek !! 


piątek, 14 grudnia 2012

[Z OSTATNIEJ CHWILI] w 2013 nie będzie SoftPikniku .....






Informacja ogłoszona przez zarząd firmy SoftSystem, że rezygnują z organizacji tradycyjnego SoftPikniku
spotkała się z natychmiastową reakcją jej pracowników. Masowo zaczęto składać wypowiedzenia.
Nasza redakcja dotarła do jednej z pierwszych osób składających wypowiedzenia.
Spotkaliśmy ją akurat w momencie gdy wychodziła z popularnie zwanego "akwarium".
 
- Czy jest Pani pewna swojej decyzji ?
Absolutnie! Prezes Jarosław miał rację. Nasza demokracja jest zagrożona, nasze prawa zostały ograniczone. Poczułam się jakby ktoś wbił mi nóż w plecy w ciemnym korytarzu! Nawet nie wpisałam się do zeszytu "Ewidencji Nieobecności". Przybiegłam tutaj z SoftTower zaraz po tym jak te wieści dotarły na piętro.
Po tym co się stało moja praca straciła sens. Momentalnie się wypaliłam.

Czy nie żałuje Pani tych prawie sześciu lat?
To nie jest mój wybór. Został on podjęty za mnie przez nich. Szkoda mi ludzi, których tutaj poznałam, szydery i ostrej ironii podczas herbaty o godzinie 15. Pytania które zaprzątały moją glowę przez te lata: który routing protocol ma byc użyty, co ma iść w polu MSH[4] albo dlaczego 'NA' mi się nie procesuje w tym momencie stały się nieważne. Prastare opowieści że kiedyś to ordery z Laba będą przychodziły do Genetyki zapomniane. To se ne vrati. 

Co Pani zamierza teraz robić?
Myślę że zostanę w branży, ale gdzieś, gdzie szanują pracowników! Mam dość wielkomiejskiego zgiełku i pseudokorporacyjnego wykorzystywania pracowników oraz płacenia faktur za sprzęt. Poszukam czegoś w małej miejscowości z kameralną atmosferą.
Do widzenia, powodzenia.

piątek, 7 grudnia 2012

Majowie się nie pomylili, koniec świata bliski!!!!!

Świadczy o tym zastąpienie kultowych drożdżówek z serem przez bułki z makiem.
wg opisu działania maku :
"Ze względu na łagodne działanie mak polny stosuje się wszędzie tam, gdzie istnieje potrzeba subtelnego wpływu na organizm."