wtorek, 10 maja 2011

Science fiction

Nawet nie uświadamiamy sobie jak szybko zmienia się nasze świadczenie usług.
Wyobraźmy sobie że archeolodzy odkryli zamrożone ciało jakiegoś kontraktora sprzed lat. Jakie by były reakcje takiego homo-kontraktorus. Jak zareagował by po wejściu do biurowca konkurencji? Jak poradziłby sobie z pustką po MKSie? Czy potrafiłby sobie poradzić na pikniku w SPA?

2 komentarze:

Artur pisze...

Jak poradzilby sobie z faktem ze wczoraj byla rewizja 11245 a dzisiaj jest 123000?
Wot technika! ;D

fantazyjny_milton pisze...

I czy wogóle dał by radę sprostać psychicznie faktowi ze ta firma NADAL egzystuje ? To dopiero cud !