To że w firmie mleka i miodu nie brakuje wie każdy kto choć raz czytał posty Fantazyjnego. Każdy też kto korzystał z szatni na pierwszym piętrze (oczywiście na Leszka w Rzeszowie) wie też o przepięknych tradycjach sportowych firmy. Zgromadzone tam puchary zawstydziły by niejedną reprezentację. Ale firma nie żyje przeszłą chwałą niczym Polacy Wembley. Pokaźna kolekcja niedługo może stać się jeszcze okazalsza. Już w piątek mecz o wszystko w lidze firm - rywalem Sanofi.
Nawet gdyby nie stawka widowisko jest warte oglądniecia. Czy codziennie mamy okazję zobaczyć testerów wydzierających się na menadżera? Czy widzimy programistów przydzielających zadania architektom? Czy często korpo z krzakami fetują wspólne sukcesy? To wszystko, a nawet więcej do zobaczenia w piątek.
Rezerwujcie więc czas - Piątek 21:05. W kolorze i trójwymiarze! Wstęp bezpłatny! Pierwszy tuzin - możliwość siedzenia tuż przy ławce rezerwowych! Do zobaczenia w piątek.
5 komentarzy:
W końcu ktoś zauważył trud jaki wkładamy w godne reprezentowanie naszej firmy :) Tyle złości czasem gości wśród pracowników, czy nie miło było by wyrzucić to z siebie w jakimś szczytnym celu? Czy nie fajnie by było aby każdy nasz krzyk niezadowolenia niósł garstkę chłopaków do upragnionego zwycięstwa? Jeśli chcecie się w końcu rozerwać, wykrzyczeć, wyładować emocje i jednocześnie zrobić coś dla innych, przyjedzcie w najbliższy piątek na ostatni już mecz tych rozgrywek gdzie drużyna naszej firmy będzie walczyć z drugim pretendentem do tytułu o miano najlepszej drużyny Ligi Firm. Mamy w firmie kolegę który jak twierdzi nie jedną oprawę meczową już widział. Niech pokaże faktycznie że potrafi kibicować a nie tylko pisać słowa bez pokrycia na firmowym czat-roomie. Liczę, że ta firma oprócz ciała ma też duszę. Pokażmy to już w najbliższy piątek o 21:05 na Hali Sportowej w Kielnarowej, aby każdy mógł kiedyś spojrzeć na puchar na pierwszym piętrze i powiedzieć sobie "Widziałem jak nasi go zdobywali!" :)
Czekam na notkę opisującą obecność i jakość szynki z hotelowej wędzarni w ostatnich SoftBułkach...
Niosą Sztandar SoftSystemu.
btw w tfu tfu Asseco grali w piłkę, ale bez takich emocji.
Morg
Bo tam tak grali ze nic nie wygrali. Jaka drużyna takie emocje :-) zapraszamy asseco do ligi na kolejny sezon :-)
Mieli być nowi autorzy, mnóstwo artykułów, a ty ***** co?
Prześlij komentarz