piątek, 7 grudnia 2007

DBMariusz


W dawnych czasach na bazie danych CTGHLAMOLFLW panowała 'złota szlachecka wolnosć'. Gdy jednak pewnego dnia nastąpiła inwazja ufoludków na ww. bazę kierownictwo postanowiło zatrudnić fachowca. Miał być wielkim programistą, znać się na Oraclu a zarazem stanowić ochroniarza tejże bazy. Okazało się że Mariusz idealnie spełnia te wymagania. Jego karcące spojrzenie wymusiło rollback na niejednej zbyt pochopnej operacji. Mariusz jednakże wyrastał ponad te ograniczenia. To prawdziwy człowiek renesansu. Z równą łatwoscią potrafił zagrozić delikwentowi podwójnym nelsonem, obdarzyć go cytatem z Kochanowskiego, czy też zrobić krótki wykład Nietzschego.

Brak komentarzy: