Omamy i efekty "Misia" nie były li tylko zbiorowym zjawiskiem psychologicznym wywołanym nadmiarem suszi i masaży. Niestety , -inflacja -covid -wojna -recesja -noga -śledziona , do wyboru dla każdego - dopadły i naszą KORPORACJĘ. Wymagana będzie pilna restrukturyzacja, przejście na nowe tory i szczeble, reorganizacja, cięcia kosztów i inne normalne procedury i działania zmierzające do ratowania nadwerężonego górotworu. Pracujemy z ponurymi minami czekając na ustalenia dyrekcji , zarządu, administracji Bidena, podpisu Putina czy choćby jakiegoś znaku od Kim Dzonga pracując rzetelniej jeszcze niżli zawsze , acz generalnie w antycypacji i niepewności. Spiskowe plotki szczerzą się po lanczrumach prezentując przyszłość w najciemniejszych barwach że nie takie dęby już usychały toczone kornikiem drukarzem czy jemiołą ...................
Poniżej obrazowa ( warta tysiąca bajtów ) wizualizacja tegoż oczekiwania i perspektyw jakie stoją przed Kontraktorami :
Jedno jest pewne : Quality MUSI wzrosnąć !
1 komentarz:
Pisząc z perspektywy krzaka, to ani stawianie na jakość (ogłaszane, jak dobrze pamiętam, przynajmniej raz na rok), ani wszelkie reorganizacje (w szczególności poziomo/pionowe przesadzanie pracowników/kontraktorów) nie powinny powodować tak ponurych nastrojów.
Tym bardziej, że pisze to sam fantazyjny_milton, który niejedno w tej firmie już widział...
Musieli tu rzeczywiście Putin razem z Kimem coś namieszać, wszak nic innego nie mogło zmienić tak znakomicie zarządzanej korporacji
Czyżby ucieczka do krzaka była jeszcze lepszym wyborem niż sądziłem?
Prześlij komentarz