czwartek, 6 września 2007

Samokrytyka

Ja Talib z Klewek chciałem najmocniej Pana Dziedzica przeprosić iż nie poinformowałem Go że nie będe jechał na spotkanie integracyjne. Zaraz idę wpisać się na listę tych którzy zostaną zapisani a następnie wykreśleni z tej listy. Chciałbym tak samo mocno przeprosić za Pana Kilera który będąc na urlopie nie może i zapisać się na listę, i skreślić się z niej, i przeprosić Pana Dziedzica we własnym imieniu.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Już po oczach wielkiego faraona (pisanego małymi literami) widać, że Twoje niemalże publiczne ukorzenie drogi Talibie zostanie przyjęte z wielką aprobatą przez pana (khe khe khe) dziedzica (khe khe khe). Czy wszyscy widzieli tę łezkę w oku? Jeśli nie była to łza to cóż to mogło być?

Jestem przekonany, że w przypadku Kilera nie obejdzie się bez ponowienia pewnego obrzędu, którego szczegóły można znaleźć tutaj. Jak łatwo zauważyć, Kiler ma już wprawę w organizowaniu tego typu spotkań... ;)

Anonimowy pisze...

A ja mam nadzieje ze za te 80 pln +/- VAT to mu ktos opony poprzebija w Nowym Wozie. BTW. Nowy Woz to tylko plotka, czy ktos juz widzial?

CTG Slownik: Wóz - wyróżniamy wiele typów:
1) drabiniasty - patrz "Leśna Wola"
2) Wielki Wóz:
a) patrz Gwiazdozbiory
b) patrz Toyota Szefa
3) Mały Wóz:
a) patrz Gwiazdozbiory
b) patrz Samochody Pracowników
4) Nowy Wóz - porocznie przytaczany przy okazji podwyżek/premii pretekst uzasadniający wysokość (niskość?) wyżej wymienionych

Anonimowy pisze...

No! Dokładnie! Na kolana! Przepraszać Jaśniepana ( Oświeconego Naszego Możnowładcę, Rękę Która Nas Karmi, Naszą Ostoję, Fontannę Fortuny, Opiekuna Poczciwego, Ojca Najlepszego )za te plebejskie, chamskie zachowania!!! Przeprosić, bo Dziedzic psem poszczuje ... :/ On tu do nas z Gorejącym Sercem Miłości Na Dłoni przychodzi a wy mu kamień w oko !!! Plebs ...