środa, 30 kwietnia 2008

Automat cd

Scenariusz z życia wzięty. Przychodzi do automatu kontraktor spragniony soku oryginalnej receptury Dr Witt, tudzież zagadki intelektualnej. Zamawia <reklama> soczek Tarczyn który idealnie spełnia ww kryteria </reklama>. Wrzuca monety wybiera cyferki i... Zonk! Soczek klinuje się pomiędzy dolną półką a otworem wylotowym. Jakie są rozwiązania tego problemu? Ja dotychczas spotkałem się z dwoma. Zdaniem się na ludzką uczciwość (oczekiwanie na majl z recepcji) oraz specyficzną kombinacje ruchów posuwisto-dociskowych wykonanych na drzwiczkach wylotowych.

Brak komentarzy: